Felietony Bernarda Gaidy

Potencjał, ale jaki?

Potencjał, ale jaki?

Gdyby spróbować zdefiniować jakąś podstawową cechę Europy, a zwłaszcza Unii Europejskiej, to zapewne wielojęzyczność mogłaby nią być. Wielość języków na starym kontynencie, normalna dla nas, bywa w Ameryce przyczyną zabawnych sytuacji. Pewna poznanianka, która w USA zdobywała uprawnienia pilota, otoczona wyłącznie anglojęzycznymi kolegami została powitana pewnego dnia przez szefostwo kursu słowami: „Przyjęliśmy na kurs Czeszkę, będziecie mogły sobie swobodnie pogadać, odpoczniesz od angielskiego!” Jakież było […]

Zobacz więcej
Wyrywanie chwastów

Wyrywanie chwastów

Nawet jeśli Prezydent Duda postanowił manipulować swoimi możliwościami przedłużania objęcia władzy w Polsce przez partie, które wygrały wybory, to jednak najpóźniej w grudniu to nastąpi. Od początku rząd będzie działał pod presją oczekiwań swoich wyborców, z których wielu za najważniejsze uważa rozliczenie PiS-u. Wroga krytyka ze strony tej przegranej partii będzie miała destrukcyjny charakter. Niezbędne rozliczanie nepotyzmu, łamania prawa, rozdawnictwa pieniędzy „po uważaniu” będzie tę wrogość tylko umacniać. Nie można […]

Zobacz więcej
Miejsce na spokój?

Miejsce na spokój?

Antywojenną powieść Ericha Marii Remarque’a „Noc w Lizbonie” świeżo przeczytałem po raz drugi. Ta wielowarstwowa historia nie daje się zamknąć w jednym schemacie, bo jest zarówno opowieścią o pięknej miłości, jak i o wojnie, która pozostając w tle, naznacza życie emigrantów i uciekinierów. Obawiam się, że do współczesności należy także refleksja tamtejszych bohaterów, których zaskakiwała szybkość, z jaką wszystko zmierzało do wojny, a potem ją rozszerzało na kolejne kraje, tak że w końcu już tylko Portugalia była skrawkiem względnej […]

Zobacz więcej
Pytanie o tożsamość

Pytanie o tożsamość

Kilka tygodni temu znalazłem się w Pradze na zorganizowanej przez mniejszość niemiecką w Czechach konferencji poświęconej zagadnieniu tożsamości. Tożsamość wymyka się wszelkim definicjom i chociaż jest badana przez socjologów, obserwowana przez działaczy i każdego z nas, często sprawia trudność przy próbie jej opisania. Jest wielostronna, bo nie wyczerpuje jej ani aspekt narodowy, ani religijny czy płciowy, lecz każdy z nich po części wpływa na sposób jej przeżywania. Nie musi też być stała, […]

Zobacz więcej
Czas na zmianę

Czas na zmianę

Po wyborach w polskim Sejmie nie zasiądzie ani jeden poseł Mniejszości Niemieckiej. Analizę przyczyn tej porażki pozostawię politologom, socjologom i oczywiście sztabowi wyborczemu KWW MN. Sami kandydatki i kandydaci z listy wykonali w tej kampanii dobrą robotę. Jestem im wdzięczny. W dzisiejszym komentarzu chciałbym wyjść od tego, że wielu wyborców było przekonanych o gwarancji posiadania miejsca w parlamencie dla jednego posła MN. Nie wiem, czy politycy i dziennikarze od lat utrwalający to przekonanie czynili to z niewiedzy […]

Zobacz więcej
Ta następna niedziela

Ta następna niedziela

Kolumnę piszę po odbytej w TVP debacie wyborczej zbudowanej na tendencyjnie dobranych i sformułowanych pytaniach. Można się spierać o to, jak wypadli poszczególni reprezentanci partii. Jednak poza dyskusją jest, że obecny premier wypadł w debacie najbardziej małostkowo, sztampowo i kłótliwie… na poziomie przysłowiowej przekupki ulicznej a nie premiera rządu. Już zwracanie się do stojącego obok Donalda Tuska per Tusk było co najmniej niegrzeczne i budzące niesmak, zwłaszcza osób starszych, […]

Zobacz więcej
Otwartość czy zamknięcie

Otwartość czy zamknięcie

Kiedy żyje się w Polsce, jest się przyzwyczajonym do tego, że przedmiot i poziom niektórych sporów politycznych zdaje się urągać rozumowi. A jednak większość polityków z całą powagą i zaangażowaniem w nich uczestniczy. Trudno jest się przebić politykom starającym się w tej debacie zwracać uwagę na prawdziwe problemy, a zwłaszcza tym, którzy pragną w sposób pogłębiony je analizować i przekonywać do swych argumentów. Dlatego od kilku dni żyjemy sporem, czy w Warszawie demonstrowało milion ludzi […]

Zobacz więcej
Własne zachowanie

Własne zachowanie

Ostatnio pisałem o dobrej sytuacji mniejszości narodowych na Węgrzech w sensie polityki mniejszościowej tego państwa. Zaledwie dwa tygodnie po wtedy wspomnianym kongresie FUEN w Pécs/Fünfkirchen znalazłem się w Budaörs/Wudersch koło Budapesztu na konferencji naukowej zorganizowanej przez tamtejsze Heimatmuseum na temat 300 lat od przybycia tam Niemców, których dzisiaj nazywamy Donauschwaben. Paradoksalnie ta konferencja na zasadzie pewnego kontrapunktu ma związek ze słowami posła Ryszarda Galli: „Nie możemy dopuścić, aby opcja, która skrajnie […]

Zobacz więcej
Psucie państwa

Psucie państwa

Wszyscy wiedzieliśmy, że wybory odbędą się w atmosferze skandali i haków. Można powiedzieć, że nieczysto. Najgorsze jednak jest to, że znów, po raz kolejny, nie będą wyborami na programy. Wynik wyborczy będzie więc powiązany z emocjami, którymi bombarduje się wyborców. Ale tym razem nawet ci z nas, którzy dalecy są od emocji, czują podskórnie, że niektóre z tych ujawnianych obecnie „przekrętów” dotykają już nie tylko korupcji i nepotyzmu, ale świata wartości. Samo pojęcie nepotyzmu pochodzi z XVII w. […]

Zobacz więcej
Skip to content