Felietony Bernarda Gaidy

Brakujący azymut

Brakujący azymut

Świat pozbawiony prawdziwych autorytetów i moralnych azymutów jest niebezpieczny. Wydaje się pozostawiony w rękach polityków kierujących się słupkami poparcia, a nie sumieniem. Tylko w takim świecie może istnieć przyzwolenie np. na zbrodnie Izraela, w których w ciągu kilku miesięcy zginęło więcej ludności cywilnej, a zwłaszcza dzieci, niż w ciągu dwóch lat wojny w Ukrainie. Nie chcę powiedzieć, że agresja Rosji na Ukrainę lub atak terrorystyczny zbrodniarzy z Hamasu na Izrael nie mają znaczenia. Nie bagatelizuję dramatu […]

Zobacz więcej
Krajobraz przedwyborczy

Krajobraz przedwyborczy

Wraz z Wielkanocą rozpoczął się kwiecień, a ten zaczyna się tradycyjnym prima aprilis. Ten dzień kreatywnego i zabawnego fałszu tworzy wyrywkowy świat na niby. Przez jeden dzień i tylko niektórzy dają się nabrać. Gorzej, jeśli wierzymy w światy urojone lub je tworzymy na co dzień. Okres wyborów to czas, w którym kandydaci takie światy nam przedstawiają i musimy je uważnie analizować i sami odsączać to, co realne, od tego, co nigdy się nie wydarzy. Najważniejsza w tych […]

Zobacz więcej
Krzyżyki i święcenie pokarmów

Krzyżyki i święcenie pokarmów

Kiedy będziecie czytać to wydanie „Wochenblatt.pl”, będzie już trwało Triduum Paschalne. Dla jednych będą to dni wyciszenia i modlitwy, dla innych – zakupów i przygotowań na święcenie pokarmów czy śniadanie wielkanocne. Jak zwykle w Wielki Piątek o wschodzie słońca pójdę z krzyżykami zrobionymi z gałązek wierzby poświęconych w Niedzielę Palmową, by zatknąć je w ziemię w każdym rogu pola i ogrodu. Symbolicznie i z modlitwą. Firma nie będzie pracowała, a w domu oprócz zachowania postu będzie […]

Zobacz więcej
Ciągłość niepożądana

Ciągłość niepożądana

Po teatrze o nazwie wybory wystarczy zajrzeć do pamięci. Może być tak, że ludzie na tzw. Zachodzie nie do końca rozumieją mistyfikację demokracji, ale na wschód od Łaby żyliśmy w takiej rzeczywistości. Zorganizowano demokratyczne rytuały, w których uczestniczyły miliony. Właśnie tak pozostało w Rosji. Dlatego tutaj lepiej rozumie się niebezpieczne zjawisko Rosji i dlatego propozycje „zamrożenia” wojny nie pochodzą z Europy Środkowej (z wyłączeniem Węgier). Wczoraj ponownie sięgnąłem po esej Milana Kundery „Porwany Zachód”. Dziś […]

Zobacz więcej
Mariupol w Los Angeles

Mariupol w Los Angeles

Już dwa lata mijają, jak w Łubowicach, w gronie kilkudziesięciu uciekających z bombardowanej Ukrainy kobiet spotkałem jedną z Mariupola. Wtedy trwały tam jeszcze walki. Przybyła ona z dwójką dzieci, które chciała początkowo pod opieką szwagra wysłać w bezpieczne miejsce, aby sama pozostać w Mariupolu ze względu na rodzinę i dom. Starannie spakowane dzieci z ciężkim sercem odwiozła kilka kilometrów do szwagra, by tam je pożegnać. I tam też dotarła do niej wiadomość, […]

Zobacz więcej
Południowy Kaukaz

Południowy Kaukaz

W sobotę w Bayreuth na zaproszenie „Stiftung Verbundenheit mit den Deutschen in Ausland” wysłuchałem wykładu biskupa luterańskiego Rolfa Bareisa pod tytułem „Kościół w strefie buforowej (Kirche in der Pufferzone)”. Ową strefą buforową jest obszar Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu, w którym biskup prowadzi duszpasterstwo. Często z naszej odległości nie zdajemy sobie sprawy, jakim „tyglem” jest ten wielonarodowy, wielojęzyczny i wieloreligijny obszar. Brzmiałoby to pozytywnie, gdyby oznaczało jedynie, że duszpasterstwo trzeba prowadzić tam […]

Zobacz więcej
Wojciech i Bonifacy

Wojciech i Bonifacy

Dobrodzień, moje rodzinne miasto, obchodzi w tym roku 650-lecie uzyskania praw miejskich. To zawsze powód, aby dowiedzieć się więcej o historii. Wczoraj jako DFK i lokalne stowarzyszenie historyczne zorganizowaliśmy spotkanie na temat wizyty św. Wojciecha w Dobrodzieniu w 984 r. Kult Wojciecha pielęgnowany jest tu z pokolenia na pokolenie od wieków. Oczywiście nie ma żadnych dowodów bezpośrednio z tamtego czasu, ale istnieje wiele opisów i wzmianek w późniejszych dokumentach i księgach. Wśród ludności zachowały się także […]

Zobacz więcej
Szczecin

Szczecin

Po rozważaniach o wizycie w Erfurcie przyszedł czas na Szczecin, wielowiekową metropolię Pomorza, której historyczne oddziaływanie sięga na zachód aż poza Stralsund, a na wschód po Bytów. Patrząc w Muzeum Historii Miasta Szczecina na mapę historycznego Pomorza, miałem wrażenie, jakbym patrzył na ptaka z jednym skrzydłem. Współczesna rzeczywistość, w której młode polskie rodziny budują swoje domy w przygranicznych niemieckich gminach i dojeżdżają do Szczecina do pracy, a publiczność filharmonii niemal w 50% jest niemieckojęzyczna, jawi się jako […]

Zobacz więcej
Lubię Erfurt

Lubię Erfurt

W NRD wymogiem tranzytu ze Śląska do RFN był zakaz opuszczania autostrady A4 i zjeżdżania do leżących wzdłuż niej miejscowości. Ślązacy znali miasta leżące w NRD, tylko jeśli one były celem podróży, np. odwiedzin krewnych. U niektórych pozostał ten nawyk i takie miasta jak Erfurt są nam mniej znane niż Köln czy München. A tymczasem są one skarbnicą obcowania z bogactwem niemieckiej historii i sztuki. Tam, jak w całych Niemczech, odnajdujemy naturalne […]

Zobacz więcej
Skip to content